Katolicki kraj w Azji? Hiszpańska architektura wymieszana z nowoczesnymi biurowcami i slumsami? Bardzo tani pobyt w okolicach rajskiej plaży przy lazurowej tafli morza? Tak, to muszą być Filipiny, które warto zwiedzać z polskim przewodnikiem. Poznaj je bliżej i zaplanuj wakacje, kto wie, być może Twojego życia.
Wycieczki na Filipinach
Republika Filipin zajmuje terytorium kilku tysięcy oceanicznych wysp i wysepek, jednak turystyczne i gospodarcze znaczenie ma tylko część z nich. Spoglądając na mapę kraju, warto zapamiętać nazwy największych wysp – Luzon, Mindnao, Samar, Negros, Palawan, Panay, Mindoro, Leyte, Cebu, Bohol, Masbate. Na pierwszej z wymienionych znajduje się stolica Manila, która wraz z przyległymi miastami tworzącymi ogromną aglomerację liczy ponad 20 milionów mieszkańców.
Każdy nasz polski przewodnik na Filipinach może potwierdzić motywacje, które kierują turystami z naszego kraju przyjeżdżającymi w te rejony. W końcu podróżując na drugi koniec świata, częściej decydujemy się na popularniejszą Tajlandię czy Bali. Ale Filipiny? Cóż, na tutejszych plażach jest równie malowniczo, a woda skrywa prawdziwie niezwykłe tajemnice. Kolorowy świat Oceanu Spokojnego zachęca do wielogodzinnego snorkelingu. Jedzenie, noclegi, atrakcje i komunikacja wyróżniają się niskimi cenami. Kraj wciąż nie rozwinął się pod kątem turystyki w 100% i nie jest najbardziej obleganym w Azji, więc nie powinna dziwić chęć organizacji samodzielnych wycieczek, bez biura podróży, co najwyżej z polskim przewodnikiem wynajętym w konkretne dni.
I tu pojawia się ciekawy wątek zwiedzania. Wyjazd na 2-3 tygodnie na Filipiny jednoznacznie kojarzy się z odpoczynkiem na plaży, ale nie samym plażowaniem turysta żyje, prawda? Aby poznać kraj i wywieść z niego nie tylko opaleniznę, ale również wyjątkowe wspomnienia, warto połączyć wyjazd ze zwiedzaniem. Dotyczy to zarówno prowincjonalnych zabytków oraz atrakcji, jak i największego ośrodka nie tylko w kraju, ale na całym kontynencie, czyli Manili.
Bezpieczne i wygodne zwiedzanie Manili i Filipin
Manila jest aglomeracją przede wszystkim zatłoczoną. Dla turystów z Polski, szczególnie po raz pierwszy przybywających do Azji, może być niemałym szokiem, że niektóre ulice korkują się nawet w środku nocy. Jak łatwo się domyślić, komunikacja z lotniska czy pomiędzy osiedlami i miastami jest przez to nieco utrudniona. Polski przewodnik znający Filipiny jak własną kieszeń jest w stanie dokładnie zaplanować i zorganizować transport, czyniąc go szybszym, tańszym i bezpieczniejszym. To samo planowanie przyda się zresztą przy zwiedzaniu kolejnych atrakcji na terenie stołecznego miasta. Aby możliwie najsprawniej zobaczyć zabytkowe fortyfikacje, pałace, kościoły czy muzea, potrzeba wsparcia.
Dobrze jest zresztą posłuchać o innym kraju w języku polskim. Znajomość angielskiego jest tu bardzo przydatna, ale co mowa ojczysta, to mowa ojczysta – ułatwia zrozumienie wszystkich kontekstów kulturowych czy zagadek. Pamiętajmy, że choć Filipińczycy w przeważającej większości są katolikami, a ich kulturę budowały w dużej mierze hiszpańskie i amerykańskie wpływy, to nadal nacja daleka kulturowo i wymagająca bliższego poznania, zrozumienia, uszanowania różnic, które bądź co bądź występują.
Spędzaj wakacje na Filipinach jak chcesz
Zwiedzanie z nami Filipin po polsku nie jest konkretną ofertą jak w biurze podróży, w którym klient przyjmuje z góry określony plan i musi się do niego dostosować. Tu jest inaczej – otrzymuje się spersonalizowane propozycje, a do tego można i warto wskazać swoje oczekiwania względem zwiedzania, terminów, atrakcji czy charakteru grupy. Na inne wrażenia z wizyty na Filipinach nastawiają się przecież backpackerzy, rodziny z dziećmi, seniorzy, młode pary czy grupy przyjaciół. Dla każdej ekipy można przygotować wyjątkowy plan zwiedzania i poznawania kraju od środka.
Merytoryczne wsparcie na miejscu przydaje się zresztą w każdym kontekście – zakupów, jedzenia, picia, noclegów, komunikacji. Po co przepłacać? Po co ryzykować? Po co błądzić? Przecież w dobie Internetu można umówić się na wspólną wycieczkę w dowolnym terminie. Celem może być równie dobrze wizyta w najbardziej znanych i charakterystycznych miejscach, jak i poszukiwanie atrakcji z dala od szlaków polecanych w przewodnikach.
Co jeszcze trzeba wiedzieć o Filipinach
Aby lepiej przygotować się do wizyty na Filipinach, warto znać i rozumieć historyczny kontekst, który jest zgoła inny niż w wielu pozostałych krajach należących do Azji. Filipiny zostały odkryte w XVI wieku przez Ferdynanda Magellana, przez co terytorium bardzo szybko „zainteresowała się” Hiszpania. Lokalne plemiona nie miały szans w starciu z imperium, które odkrywało i podbijało świat. W następnych stuleciach zakusy na przejęcie władzy mieli chociażby Holendrzy, ale hiszpańska władza utrzymała się aż do końca XIX wieku, a konkretnie 1898 roku. Właśnie w tamtym czasie Stany Zjednoczone postanowiły wejść na arenę międzynarodową, konfliktując się z Hiszpanami.
Polski przewodnik może długo opowiadać o dalszych dziejach i wpływach amerykańskiej armii, po której pozostało dziś wiele wozów przerobionych na taksówki, o japońskiej okupacji, niepodległości i dyktaturze czy powolnym odradzaniu się wolności. To po prostu warto przeżyć na miejscu, oglądając zabytki, ale i zdobycze nowoczesności.
Filipiny to nieoczywisty i wciąż nie w pełni odkryty przez Polaków kierunek wycieczek. W ojczystym języku i w towarzystwie pasjonata po prostu łatwiej odnaleźć się na miejscu i zobaczyć najciekawsze atrakcje dla turystów. Nie tylko cudne plaże!
Organizuję zwiedzanie stolicy – Manili oraz innych miejsc na Filipinach. Jeśli jesteś zainteresowany skontaktuj się ze mną.