Rozpoczęcie zwiedzania Bangkoku po południu daje możliwość zobaczenia stolicy za dnia oraz w nocy. Na tej wycieczce zobaczymy mix świątyń, kultury, ulicznych straganów oraz skomplikowanego transportu publicznego, a podczas podróży dowiemy się trochę historii stolicy i jej mieszkańców. Będziemy poruszać się wszystkim, taxi, tramwajem wodnym, tuk-tukiem i autobusem, zobaczycie Bangkok taki, jaki jest od strony tutejszego mieszkańca bez turystycznej ściemy.
Popołudniowy Bangkok – lokalnymi środkami transportu
Z hotelu udajemy się prosto do Świątyni Leżącego Buddy. Wat Pho to pierwsza świątynia Bangkoku, której nie można ominąć, znajduje się w niej ogromny posąg leżącego Buddy.
Po wyjściu opcjonalnie możemy udać się nad rzekę i wynająć prywatną łódź przez kanały Thonburi, w których powstała pierwsza osada stolicy, po dziś dzień czas tam zatrzymał się, mieszkańcy żyją nad wodą w większości w domkach na palach. Czarter długorufowej łodzi to koszt około 1500THB.
Następnie Tuk-tukiem udajemy się do Złotej Góry, skąd podziwiamy panoramę królewskiej dzielnicy Rattanakosin. Świątynia, Wat Saktet znajdująca się na szczycie kiedyś była wykorzystywana do zupełnie innych celów, ale o tym i jej historii dowiemy się już na miejscu.
Czas wypróbować kolejny środek transportu, płyniemy lokalnym tramwajem wodnym do dzielnicy Pratunam, nasz przystanek znajduje się zaraz obok centrum handlowego Central World, spacerujemy w kierunku politycznie słynnego skrzyżowania Ratchaprasong oglądając uliczne bazary.
Dlaczego słynnego? Więcej informacji na miejscu. Po drodze wstępujemy na chwilkę do pobliskiej Świątyni Erawan, miejsca kultu hinduistycznego boga Brahmy, w której często odbywają się tradycyjne ceremonialne tańce.
Idziemy na przystanek, korzystając z okazji na zapoznanie się z kolejnym środkiem transportu podjeżdżamy kilka przystanków lokalnym autobusem do Lumphini Parku. Tutaj chwila na relaks, czas na obserwacje jak lokalni spędzają wolny czas, chętni mogą dołączyć do pobliskiej grupy aerobiku, która tańczy codziennie pod wieczór w parku.
Powoli zapada zmrok, a w Bangkoku rozpoczyna się życie nocne, spacerujemy do dzielnicy Silom poprzez lokalne markety, trafiamy na niesławny Patpong, dzielnicę czerwonych latarni z barami ‘A go go’ w dużej mierze zdominowanej dziś przez lokalny rynek. To tutaj można kupić podróbki zegarków, ubrań, torebek znanych marek. Dla ciekawskich możliwość organizacji wizyty w sprawdzonym lokalu Ping Pong Show.
Z Silom kierujemy nad rzekę, wsiadamy w lokalną łódź (ostatnia o 20 godzinie) i płyniemy w okolice Khao San. Spacerujemy po słynnej dzielnicy backpackerskiej. Czas za zakupy, posiłek, możliwość skosztowania smażonych owadów, czy tez lokalnego trunku Rum Bucket, pitego słomką z wiaderka. Ciekawi nocnych wrażeń mogą zostać dłużej, gdyż po 22 zaczynają się na Khao San imprezy w licznych klubach i w lokalnych ulicznych barach z plastikowymi mini siedzeniami.
Opcjonalnie zamiast Khao San możemy udać się do China Town celem zwiedzania licznych marketów i skosztowania lokalnego jedzenia.
Koniecznie zapoznaj się z ogólnymi informacjami do wycieczek.